Recenzja #4 "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" J.K. Rowling
13:44
3
Moja ocena: 9 ¾ / 10
Pierwszy tom przygód Harry'ego to zarazem jeden z moich ulubionych tomów (zaraz po "Komnacie Tajemnic"). Opowiada o początkach historii tego młodego czarodzieja.
Harry jako osierocone 15-miesięczne dziecko zostaje podrzucony pod drzwi rodziny Dursleyów.
Cała rodzina traktowała chłopca jak służącego jak służącego lub popychadło, dlatego też, np.: spał w komórce pod schodami. Sytuacja u Dursleyów pogorszyła się gdy masowo przychodziły listy ze Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart adresowane do Harry'ego. Rodzinę odwiedza Hagrid - gajowy w Hogwarcie, który osobiście wręcza młodemu chłopcu zaproszenie do szkoły.
Może nie będę rozwodzić się nad dalszą fabułą i przejdę od razu do recenzji.
Sama przyznam, że przeczytałam Harry'ego dopiero w zeszłoroczne wakacje. Zdecydowałam się na te pozycje, bo wiedziałam, że pierwszy tom jest stosunkowo "cienką" książką (319 stron, choć moim zdaniem wygląda na jeszcze mniej). O ile pamiętam przeczytałam ją w 2 dni ... albo 3. Tak miło mi się to czytało! Jako znacznie mniejsza dziewczynka uwielbiałam oglądać filmy na podstawie tych książek, ale jakoś nie mogłam się przekonać do przeczytania ich.
Naprawdę fajnie było sobie przypomnieć początek tej historii!
Hermiona ! Po prostu muszę napisać o tej postaci. Gdyby ktoś spytał mnie z jaką postacią mogłabym się utożsamić, to byłaby to właśnie Hermiona. Zwykle kiedy czytam książki to jakoś postacie żeńskie nie przypadają mi do gustu. Nie to, że nie ma innych dziewczyn, które lubię, np.: Annabeth (Percy Jackson, Olimpijscy Herosi) to naprawdę przyjazna postać. Po prostu Hermiona ma w sobie coś co czyni mnie do niej podobną :)
Chyba to już koniec recenzji. Jednak spokojnie! Jeszcze będę recenzować inne części przygód Harry'ego Pottera. A teraz biorę się do pisania następnej recenzji.
Mam nadzieje, że ta się Wam podobała.
Bandzia.book :)
O tak! ,,Harry Potter i Kamień Filozoficzny" to książka, którą mogłabym czytać nieskończoną ilość razy. Nie chciałabyś chyba widzieć w jakim stanie jest mój egzemplarz, bo woła to o pomstę do nieba. Zalany, pozbawiony okładki, pozaginany...ale na pewno nie może narzekać na brak zainteresowania 😊
OdpowiedzUsuńMyślę, że u mnie ta książka również zasługuje na symboliczną ocenę ,,9,3/4". Nie powiem - skradłaś tym moje serce!
Pozdrawiam i życzę powodzenia w rozwoju bloga, gdyż zapowiada się fantastycznie! 😊
włóczykijka z marcepanowych recenzji
Kiedy opisujesz swój egzemplarz "Harry'ego Pottera" to przypomina mi się mój zeszyt od angielskiego XDD Dziękuje za skomentowanie bo to dla mnie bardzo ważne. Mam nadzieje, że dalej będziesz czytać mojego bloga :)
UsuńHarry Potter to chyba jedyna seria książek i filmów, którą z pewnością będę czytać i oglądać bez względu na wiek. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z bloga BookPrisoner :)